Dla ciekawych- tak, byliśmy w Wiśle i było super (mimo tego, że niebo troszkę przeciekało)!!!
Widoki piękne, a w tajemnicy szepnę Wam, że w pensjonacie dostaliśmy pokój dla nowożeńców (hehe) bo pani źle zapisała rezerwację i innego nie było :-)
Co z ospą?
Ospa przebiegła bardzo łagodnie i już jest pokonana, a jej niedawny nosiciel dziś z samego rana w podskokach udał się do przedszkola, skąd min. ze starszym bratem pojechał na wycieczkę do Wilgi a wszystko to z okazji dnia dziecka.
No właśnie skoro o dniu dziecka mowa to trzymajcie proszę kciuki za jutrzejszą pogodę bo razem z A. prowadzimy jutro w plenerze całodzienne warsztaty ceramiczne dla dzieci z zerówki. Naturalnie mamy plan awaryjny, ale fajnie byłoby móc zrealizować to co zaplanowałyśmy w pełni.
Szczegóły i fotorelację z warsztatów (tych i wcześniejszych) macie jak w banku! Niech tylko ciut chłonę z wrażeń :-)
Pozdrawiam
Widoki piękne, a w tajemnicy szepnę Wam, że w pensjonacie dostaliśmy pokój dla nowożeńców (hehe) bo pani źle zapisała rezerwację i innego nie było :-)
widok z tarasu
Co z ospą?
Ospa przebiegła bardzo łagodnie i już jest pokonana, a jej niedawny nosiciel dziś z samego rana w podskokach udał się do przedszkola, skąd min. ze starszym bratem pojechał na wycieczkę do Wilgi a wszystko to z okazji dnia dziecka.
No właśnie skoro o dniu dziecka mowa to trzymajcie proszę kciuki za jutrzejszą pogodę bo razem z A. prowadzimy jutro w plenerze całodzienne warsztaty ceramiczne dla dzieci z zerówki. Naturalnie mamy plan awaryjny, ale fajnie byłoby móc zrealizować to co zaplanowałyśmy w pełni.
Szczegóły i fotorelację z warsztatów (tych i wcześniejszych) macie jak w banku! Niech tylko ciut chłonę z wrażeń :-)
Pozdrawiam