Wpadam tylko na chwilkę zasypać Was obiecanymi fotkami i lecę bo jeszcze dużo pracy przede mną :-) a do kiermaszu coraz bliżej.















Jeśli jest ktoś odważny, kto dotrwał do końca (a nie było łatwo hehe) to pochwalę się jeszcze nowym przybornikiem na narzędzia do ceramiki wykonanym ostatnio by myself (metodą lepienia z płatów gliny).