Kolejne kartki z cyklu "świąteczne".

Wczorajszy dzień jako Dzień Darmowej Dostawy okazał się dla mnie niesłychanie owocny w zamówienia!
Sypały się zamówienia ze sklepu, maile z zamówieniami oraz telefony z pytaniem "czy możliwe będzie wykonanie tego a tego?" Istny szał!
Sklep przeżył prawdziwe oblężenie, ale myślę, że to także zasługa innej niesłychanie miłej dla mojej Pracowni sprawy ( o której napiszę niebawem).

Jestem tym wszystkim lekko oszołomiona, ale bardzo szczęśliwa i o ile wolnego czasu nigdy nie było za wiele to teraz chyba "rzucę spanie" i będę pracować 24 godziny na dobę z przerwą na małą kawę:)

Gdyby jeszcze tylko to paskudne zapalenie oskrzeli było tak miłe i raczyło mnie opuścić w trybie natychmiastowym to byłaby pełnia szczęścia...








Naturalnie cudne ćwieki pochodzą ze Scrap.com.pl