Czas leci jak szalony, nie oglądając się wstecz. Jak większość z Was pełną parą wkraczam w sezon świąteczny.
Za chwilę biegnę na warsztaty z dzieciakami ale najpierw wyczekiwane losowanie.
Dziękuję za Waszą wyrozumiałość i cierpliwość.


A oto fotorelacja


losy wycięte


... komora maszyny losującej została wypełniona :)


zbliżenie jak w totku i ...

oto jest!



Kasiu gratuluję i czekam na adres do wysyłki !!!