Niesamowite jak zwykłe zatrucie pokarmowe może odebrać człowiekowi siły. Dziś jest już dobrze ale ostatnie 2 dni były ciężkie. Oj ciężkie!
Ból brzucha, ból głowy, gorączka- samo wstanie z łózka było już nie lada wyczynem, o zajrzeniu do internetu nie było mowy. Bezsilność jest straszna. Gdybym chociaż wiedziała co mi tak zaszkodziło, gdybym zgrzeszyła obżarstwem może byłoby mi łatwiej? Haha co ja piszę - przecież wiem że na pewno nie. Nie ważne, grunt że już jest ok.

A tymczasem w pracowni powstała i jest w trakcie lakierowania taka sobie ot rameczka:


Niedługo dostępna będzie w moim sklepiku


Przy okazji donoszę iż Eight realizuje swoje marzenie i otwierając swój sklepik eight.pl ogłasza candy i częstuje tymi pysznościami. To ja też staję w kolejce :-)







Kolejne pyszność rozdaje Kobens . Kto je zgarnie dowiemy się 31 sierpnia.






I bądź tu człowieku na diecie hehe....